20
07.2020

Nowelizacje w Jednolitym Pliku Kontrolnym

Michał Wojtas, doradca podatkowy, wspólnik w kancelarii EOL, w artykule Aleksandry Tarki „Nowy JPK oznacza więcej obowiązków i okazji do kar" (Rzeczpospolita 20.07.2020 r.) komentuje nowelizacje związane z Jednolitym Plikiem Kontrolnym.

Mowa o zmianach, które w życie wejdą jesienią tego roku. To na podatnikach ciążyć będzie monitorowanie i kontrolowanie prawidłowości złożonych dokumentów, a termin na wykrycie i zgłoszenie ewentualnych błędów będzie wynosił 14 dni. Nowe przepisy uwzględniają również kary w wysokości 500 zł za każdą niezgłoszoną nieprawidłowość, którą wykryje sam urząd.

Można oczywiście się łudzić, że nie ma się czym martwić, bo niby jak fiskus udowodni, kiedy podatnik dowiedział się o nieprawidłowościach. Jednak w znakomitej większości błędy ujawnią się w dokumentach, o których nie będzie trudno ustalić, kiedy znalazły się w firmie.

Nowe obowiązki spowodują, że prowadzenie działalności stanie się jeszcze trudniejsze i bardziej kosztowne. Zmian jest coraz więcej i nakładają one na podatników coraz więcej obowiązków. Wywiązanie się z nich pochłania coraz więcej czasu i pracy. To może wymusić konieczność zatrudnienia nowych osób, a także przełożyć się na wzrost cen usług księgowych. To problem zwłaszcza w trudnych czasach wywołanych pandemią, gdzie dla większości firm liczy każdy grosz.

Warto zwrócić uwagę na jeszcze jeden aspekt sprawy. Patrząc na kolejne nowelizacje podatków, można odnieść wrażenie, że fiskus niedługo nie będzie musiał nic robić. Całą swoją pracę wykona rękoma podatników.

więcej na stronie:
https://www.rp.pl/VAT/307199977-Nowy-JPK-oznacza-wiecej-obowiazkow-i-okazji-do-kar.html

Strona używa cookies Dowiedź się więcej