Zagraniczne oddziały odrębnymi podatnikami VAT (wyrok TSUE)
11 marca 2021 roku Trybunał Sprawiedliwości UE opublikował orzeczenie dotyczące rozliczania podatku VAT, które może mieć daleko idące skutki dla firm, których siedziba znajduje się w jednym z krajów UE, a oddział w drugim. Orzeczenie pociąga za sobą dwie konsekwencje. Zarysowała się wizja odzyskania milionów z podatku VAT. Równocześnie jednak prawdopodobne są trudności w rozliczeniach podatkowych, co w efekcie może doprowadzić do konieczności opodatkowania części transakcji między centralą a oddziałem zagranicznym.
Orzeczenie wydane zostało w sprawie banku, który siedzibę główną ma w Danii, w Szwecji zaś prowadzi oddział. Bank należy do duńskiej grupy VAT utworzonej na podstawie art. 11 dyrektywy VAT, a jego szwedzki oddział nie. Zastrzeżenia w kwestii rozliczania podatku pojawiły się w związku z platformą informatyczną, z której korzystają wszystkie oddziały skandynawskie banku. Koszty platformy przypisywano oddziałowi przez zakład główny.
Pytanie więc, jak dla celów podatkowych traktować zakład główny należący do duńskiej grupy VAT i jego zagraniczny oddział – jako jednego podatnika czy dwóch niezależnych?
Sprawą finalnie zajął się TSUE, który orzekł, że do celów VAT zakład główny spółki znajdujący się w danym państwie UE, który należy do grupy VAT, oraz jej oddział z siedzibą w innym państwie Unii to odrębne jednostki podatkowe. TSUE argumentował to tym, że zakład główny świadczy na rzecz oddziału usługi, których koszty przypisuje temu oddziałowi.
Michał Wojtas, doradca podatkowy, wspólnik w kancelarii EOL, w artykule Aleksandry Tarki „Polskie oddziały zagranicznych spółek mogą odzyskać miliony - wyrok TSUE" (Rzeczpospolita 12.03.2021 r.) komentuje orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
Nie ma wątpliwości, że wyrok może mieć poważny wymiar finansowy. Obecnie bardzo dużo firm prowadzi działalność w całej UE. W jednym kraju Wspólnoty działa ich centrala, a w innych oddziały zagraniczne. Dotyczy to także Polski. W takich strukturach działają głównie duże firmy, których rozliczenia idą w miliony. Wyrok TSUE otwiera możliwość odzyskania odliczeń VAT za okresy nieprzedawnione, czyli zasadniczo za pięć lat wstecz. A ze względu na skalę działalności prowadzonej przez takie firmy w grę mogą wchodzić wielomilionowe kwoty. O ile przesunięcia towarów były raportowane jako WNT/WDT, o tyle usługi traktowano jako wykonane w ramach jednego podmiotu. Uznanie centrali i zakładu za odrębnych podatników daje prawo do odliczenia VAT od transakcji między nimi, ale co do zasady oznacza też konieczność ich opodatkowania. Fiskus może mieć bazę dla opodatkowania świadczeń między centralą a zagranicznym oddziałem lub przynajmniej ich weryfikację – na gruncie CIT centrala często przypisuje oddziałowi część swoich zysków wygenerowanych dzięki oddziałowi.
więcej na stronie:
